W ramach współpracy z Sigma Foto Polska miałem możliwość przetestowania obiektywu Sigma 100-400mm f/5-6.3 DG OS HSM pod mocowanie Sony E, którego zabrałem ze sobą do malowniczej Toskanii we Włoszech.
Test miał na celu pokazać jak ten obiektyw się sprawdza w terenie przy fotografowaniu krajobrazów. Wszystkie parametry i szczegóły znajdują się na stronie producenta, ja skupię się na praktycznym teście.
Praktycznie przez większość mojego 5-cio dniowego pobytu w Toskanii korzystałem z tego obiektywu. Większość kadrów wymaga wąskiego pola widzenia, dzięki czemu obiektyw Sigmy o ogniskowych 100-400mm był strzałem w dziesiątke. Duża rozpiętość ogniskowych daje wiele możliwości kadrowania. Toskania charakteryzuje się rozległymi, pofałdowanymi terenami, więc ogniskowa 400mm była bardzo przydatna.
Obraz jaki generuje ten obiektyw jest bardzo ładny, ostry i przejrzysty. AF jest trafny, nie zdarzyło mi się, aby obiektyw się „zgubił” (ostrzył przód-tył). Jakość zdjęć z tego obiektywu jest bardzo dobra.
Stabilizacja obrazu:
Obiektyw posiada 2 tryby stabilizacji, które w połączeniu ze stabilizacją drgań w body Sony daje niesamowite rezultaty. Byłem pod wrażeniem trybu stabilizacji panningu – można było przesuwać kadr w poziomie, a obraz był bardzo wyraźny i stabilny.
Flara:
Przy fotografowaniu pod słońce obiektyw sobie radzi bardzo dobrze. Flara jest rzadko widoczna, ale jeśli już jest, to wygląda przyzwoicie. Razem z obiektywem dostajemy w komplecie sporą osłonę przeciwsłoneczną. Fotografując krajobraz przez większość czasu używałem filtra polaryzacyjnego, przez co nie mogłem mieć założonej osłony przeciw słonecznej, ale jestem pewien, że ta osłona skutecznie uniemożliwiłaby pojawianie się flar.
Bokeh:
Rozmycie tła w krajobrazie tego typu ma rzadko zastosowanie. Mimo tego udało mi się podejść do tematu kreatywnie i rozmyłem trawę jako pierwszy plan. Wyszło to bardzo ciekawie, a bokehowe krążki są bardzo przyjemne w odbiorze.
Winieta i aberracje chromatyczne:
Minusem jaki zauważyłem podczas używania tego obiektywu jest spora winieta. Wykonałem serię zdjęć ogniskową 240mm, na przysłonach od f/6.3 do f/25 i dopiero przy najbardziej domkniętej przysłonie winieta znika całkowicie.
Winietę bardzo łatwo można poprawić w obróbce, jednak należy pamiętać, że zdjęcie z puszki wyszło ciemniejsze na rogach – po rozjaśnieniu na brzegach zdjęcia pokaże nam się większy szum niż w jego centrum.
Obiektyw bardzo dobrze sobię radzi z aberracjami chromatycznymi. Powstają one tylko przy fotografowaniu pod ostre światło, ale są bardzo łatwe do usunięcia w post-produkcji.
Pierścień mocowania do statywu
Obiektyw posiada możliwość zamontowania pierścienia umożliwiającego montaż obiektywu bezpośrednio na statywie. Sigma 100-400mm waży nieco ponad 1kg. Montując obiektyw na dedykowanym pierścieniu z montażem statywowym – środek ciężkości aparatu z obiektywem jest mniej więcej na środku.
W przypadku podpięcia aparatu do statywu – obiektyw, szczególnie przy 400mm sprawia, że środek ciężkości jest bardzo przesunięty do przodu. Wtedy cała siła skupia się na bagnecie aparatu, co przy dłuższym czasie takiego użytkowania może przyczynić się do jego wygięcia bagnetu w aparacie, dlatego warto rozważyć zakup tego pierścienia.
Ogólna ocena
Obiektyw Sigma 100-400mm f/5-6.3 DG DN OS Sony E według mnie jest bardzo dobrym wyborem. Aktualnie na rynku wybór teleobiektywów pod mocowanie Sony E jest niewielki, a większość z tych obiektywów jest bardzo kosztownych.
Teleobiektyw Sigmy jest świetnym wyborem w stosunku jakości do ceny. Bardzo ostry, szybki i jak na swoje ogniskowe – bardzo kompaktowy. Na ten moment ten obiektyw jest dla mnie jest nr #1 wśród teleobiektów z mocowaniem Sony E.